20 lat religii w szkołach – wciąż nie tak
…tak brzmi temat wiodący najnowszego numeru Tygodnika Powszechnego – nr 36 (3191), 5 września 2010
Wydaje mi się, że jest to podjęcie tematu bardzo rzeczowe, nie unikające problemów.
W numerze m.in.
Przetrwają najmocniejsi
Wywiad z ks. Zbigniewem Pawłem Maciejewskim [pełny tekst]
Boska Interwencja (ang.Facing the Giants)
polecam ten film na lekcje religii, można podzielić na 2 lekcje i zapytać, czy ktoś doświadczył realnego wysłuchania modlitwy.
pozdrawiam
Myślę, że chodziło o bardzo osobiste słowa, tak jak na spowiedzi – na forum publicznym. I Chwała Bogu za odwagę ! Bóg daje też specjalne okazje, aby "Słowo stało się ciałem", żeby zaświadczyć, czy rzeczywiście żyje się Słowem Bożym. Wtedy coś zmienia się w uczniach, kiedy widzą radykalne postawy i Boże działanie potwierdzające Słowo Boże. Dzisiaj też Pan Bóg chce potwierdzać znakami i cudami prawdziwość "Wiara rodzi się ze słuchania, a tym, czego się słucha, jest Słowo Boże. Jeżeli nie ma wiary, żadne, nawet najbardziej słuszne nauczanie Kościoła, nie będzie przyjęte."–cytat z wywiadu. Nie ma wiary, bo nie czytają i nie słuchają Słowa Bożego. Podam 2 przykłady: Dziewczyna, która czytała codziennie Biblie, należała do Odnowy w Duchu Świętym, była wyśmiewana na religii w liceum. Pod koniec roku były zawody sportowe, nauczyciel wystawił ją do biegu na 400m mimo, że nie trenowała, nie miała nawet butów do biegu. Przed zawodami modliła się szukając od Boga zachęty w Słowie Bożym. Znalazła: 1 Kor 9:24 –Czyż nie wiecie, że gdy zawodnicy biegną na stadionie, wszyscy wprawdzie biegną, lecz jeden tylko otrzymuje nagrodę? Przeto tak biegnijcie, abyście ją otrzymali. I zdobyła! Kolega z klasy pytał jak to zrobiła, że wyprzedziła peleton o połowę długości, a ona pokazała ten cytat w Biblii. W następnym roku on wygrał, zaczął czytać. Bóg nie jest kłamcą, potwierdza natchnione swoje Słowo, przez znaki.
pozdrawiam
aleś mi się wpisał 🙂
do tej pory było nieszczerze?
No no no, wreszcie szczery tekst od księdza. Chyba jeszcze rozsądek nie umarł