Kazanie dla dzieci – Boże Narodzenie
J 1,1-4a
1. Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo.
2. Ono było na początku u Boga.
3. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało.
4. W Nim było życie,a życie było światłością ludzi,J 1,14a
14. A Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas.I oglądaliśmy Jego chwałę, chwałę, jaką Jednorodzony otrzymuje od Ojca, pełen łaski i prawdy.
Nasze ludzkie słowa mają dużą moc. Słowem można kogoś skrzywdzić – tak, że aż zapłacze. Można też pocieszyć – tak, że przez łzy błyśnie uśmiech.
Nie może jednak nasze słowo stworzyć coś z niczego.
Znacie może bajkę o “Stoliczku, nakryj się?”. Był to taki stoliczek, któremu się mówiło “nakryj się” a pojawiały się na nim najlepsze specjały.
Spróbujmy zatem tak zrobić. To jest nasz stolik (ołtarz). Niech każdy pomyśli teraz co chciałbym zjeść na obiad – można zacząć od deseru. A teraz zawołajmy razem: “stoliczku, nakryj się”.
Może trzeba głośniej? Zawołajmy głośno: “stoliczku, nakryj się”.
A może trzeba prosić? Zawołajmy prosząc: “stoliczku, nakryj się”.
I co? I nic!
Jest jednak Ktoś, kto ma TAKIE SŁOWO, że może Słowem wszystko. Słyszeliśmy w Ewangelii: “Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, i Bogiem było Słowo. Ono było na początku u Boga. Wszystko przez Nie się stało, a bez Niego nic się nie stało, co się stało.”
To jest Słowo Pana Boga.
Bóg powiedział Słowo i powstał świat. Bóg powiedział Słowo i wszystko co jest pojawiło się na świecie.
To Słowo to Jezus Chrystus. On jest Słowem Boga. Dlatego słyszeliśmy w Ewangelii i modlimy się w “Anioł Pański” tak: “A Słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami”.
Dzisiaj właśnie czcimy i przypominamy sobie to wydarzenie – Syn Boży – Słowo Boga, przychodzi na świat w betlejemskiej stajence jako małe dziecko. Mały Jezus przychodzi na świat.
Co roku przypominamy sobie to wydarzenie. Czytamy w Ewangelii. Robimy jasełka. W kościele ustawiamy szopkę. Jest Maryja, jest święty Józef. Jest żłóbek z siankiem i dzieciątko. Jest wołek i osiołek. Są pasterze i aniołowie. Są trzej królowie ze swoimi darami.
Po co Jezus przychodzi? Jezus przychodzi, by stworzyć nas na nowo.
Jezus to Słowo Boga, które może wszystko.
Pomyśl teraz, co chciałbyś od Jezusa? Nadzionko z kurczaka, bigos, tort czy lody? A może coś więcej?
Bóg może dać ci miłość, szczęście i radość. Może stworzyć cię na nowo.
We Mszy Świętej jest taki moment, gdy mówimy do Jezusa: “Panie, nie jestem godzien, ale powiedz tylko SŁOWO a będzie uzdrowiona dusza moja”. A wtedy Jezus przychodzi do nas. I można Go prosić o wszystko co dobre.
***
Drodzy rodzice. Dzisiaj przed komunią, niezależnie czy do niej pójdziesz czy nie, powiedz z wiarą i żarliwością: “Panie, nie jestem godzien, ale powiedz tylko SŁOWO a będzie uzdrowiona dusza moja”.
Powiedz to a spotkasz Jezusa, który dotknie cię swoim Słowem i stworzy twoje życie na nowo.