Opublikowano Dodaj komentarz

Pobożna obojętność

XV Niedziela zwykła, C; (Pwt 30,10-14); (Ps 69,14.17.30-31.36ab.37); (Kol 1,15-20); Aklamacja (J 13,34); (Łk 10,25-37); Winnica 10 lipca 2022.

Zgrzeszyć można myślą, mową, uczynkiem i zaniedbaniem. Tym co masz w głowie i sercu. Tym co masz na języku. Zgrzeszyć możesz tym co robisz. Możesz też zgrzeszyć tym, czego nie robisz, a zrobić powinieneś.

W rachunku sumienia pamiętajmy o grzechach zaniedbania. Pamiętajmy, że zaniedbanie, obojętność jest grzechem. Z obojętności zaś wszystkich grzechem największym jest pobożna obojętność.

Pan Jezus przypomina, bo jest to jeszcze nakaz starotestamentalny, że mamy kochać Boga i kochać bliźniego swego.

Miłość, szacunek, troska o człowieka, jest wyrazem i sprawdzianem naszej wiary. Biblia uczy: „Jeśliby ktoś mówił: Miłuję Boga, a brata swego nienawidził, jest kłamcą, albowiem kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi. Takie zaś mamy od Niego przykazanie, aby ten, kto miłuje Boga, miłował też i brata swego.” (1J 4,20-21)

Nie tylko nienawiść wobec bliźniego jest grzechem. Także obojętność. Najgorsza zaś jest pobożna obojętność.

Mamy tego przykłady w Ewangelii.

Kapłan minął potrzebującego człowieka, lewita (pomocnik kapłana) obszedł drugą stroną. Dotknięcie umarłego sprowadzało rytualną nieczystość, a ten leżący był półumarły. Może żyje, może już umarł? Może umrze na moich rękach? Tylko kłopot, tylko problemy. Nie moja sprawa!

Nie lubimy kłopotów i problemów, dlatego tak łatwo jest odwrócić głowę w inną stronę, udać, że się nie widzi, przejść obok, przejść drugą stroną.

Grzechem jest obojętność, najgorszą zaś obojętnością jest obojętność motywowana pobożnością.

Jeśli próbujesz ocenić swoją wiarę to nie patrz na twoje religijne praktyki, nie podliczaj słupków z odmówionymi litaniami i koronkami, ale popatrz na bliźniego swego.

Popatrz na ojca i matkę. Popatrz na brata. Popatrz na sąsiada. Popatrz na obcego. Przyjrzyj się swoim myślom, posłuchaj swoich słów, które wypowiadasz do nich i o nich. Przypatrz się co im robisz i zauważasz czego nie robisz a co oni od ciebie oczekują.

Jak zobaczysz to wszystko, to tym samym zobaczysz w konkrecie swoją wiarę.

„Takie zaś mamy od Niego przykazanie, aby ten, kto miłuje Boga, miłował też i brata swego.”


Sto razy więcej do kochania

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *