Opublikowano 22 komentarze

Nie kiwaj palcem na Boga

14 niedziela zwykła, B; Ez 2,2-5, Ps 123,1-2a.2bcd.3-4, 2Kor 12,7-10, Łk 4,18, Mk 6,1-6; Winnica, 5 lipca 2009 roku; uroczystość ingresu do Parafii.

Sześć lat temu także był gorący dzień, parny i duszny. Po czternastej przeszła nad Winnicą gwałtowna burza, ale już pod wieczór było pogodnie i poświęcenie pól na Bielanach było już w słońcu.

Dobrze pamiętam ten dzień, to był mój pierwszy dzień proboszcza w Winnicy. Pamiętacie? Mija dokładnie sześć lat. Dużo to i mało.

Koniec wspomnień – idźmy dalej. Do emerytury jeszcze trochę zostało.

Chcę dzisiaj mówić o modlitwie.

Zacznę od tego, że można regularnie odmawiać pacierz rano i wieczorem i jednocześnie nigdy się nie modlić. Można też nigdy nie odmawiać pacierza a dobrze się modlić się.

Te pojęcia nie pokrywają się, nie można ich stosować z automatu jako zamienniki. Bywa, że nachodzą częściowo na siebie, bywa, że pacierz będzie modlitwą i można modlić się dobrze pacierzem, ale nie musi tak być i w rzeczywistości często tak nie jest.

By to zrozumieć odwołajmy się do dzisiejszego refrenu psalmu. Śpiewaliśmy: „Do Ciebie, Boże, wznoszę moje oczy.” (por. Ps 123, 1 Można powiedzieć, że jest to definicja modlitwy, dobre określenie czym jest modlitwa – wznieść oczy ku Bogu.

Bo modlitwa to nie są teksty, bo można się modlić bez książeczki do nabożeństwa. Modlitwa to nie są też słowa, bo można się modlić bez słów.

Modlitwa to jest spotkanie. Spotkanie człowieka i Boga. Jeśli nie ma spotkania, to nie ma modlitwy, choćby na naszych wargach były najpiękniejsze słowa a w rękach książeczki z najcudowniejszymi modlitewkami.

Modlitwa to czas, w którym masz świadomość, że spotykasz się z Bogiem. I jest to spotkanie określonego typu. Refren psalmu mówi o wznoszeniu oczu a tekst psalmu rozwija potem tę myśl: „Jak oczy sług są zwrócone / na ręce ich panów. / Jak oczy służebnicy / na ręce jej pani.” (Ps 123, 2ab)

Jest to spotkanie, w którym oddajemy się Bogu do całkowitej dyspozycji. Można powiedzieć, że w nas jest gotowość na każde skinienie Bożego palca.

Eliasz się modlił, Paweł się modlił, bo była w nich całkowita dyspozycyjność i oddanie Bogu. Szli, dokądkolwiek ich Bóg posłał. Głosili, cokolwiek Bóg im polecił. Choćby mieli stanąć przeciwko całemu światu. I często stawali.

I to jest modlitwa.

Powiem szczerze tak: najczęściej to my mamy ochotę kiwać palcem na Pana Boga. A to nie jest modlitwa.

Pomyśl o swojej modlitwie. Pomyśl, czy w ogóle się modlisz i czy to, co nazywałeś modleniem się było rzeczywiście modlitwą?

Czy masz świadomość, że w modlitwie spotykasz się z Bogiem i oddajesz ciągle siebie Bogu?

Pomyśl o swojej modlitwie. Pomyśl co zrobić, by była lepsza. Pomyśl, co zrobisz, by rzeczywiście była modlitwą, jeśli jeszcze nie jest. Nie kiwaj palcem na Boga.

Wznoś swe oczy ku Bogu. Patrz na ręce swojego Pana.

Daj mi, proszę, odczuć, że to kazanie przeczytał człowiek a nie tylko roboty google indeksujące Internet. Daj komentarz, polub, umieść na swojej tablicy, przekaż innym.

22 komentarze do “Nie kiwaj palcem na Boga

  1. Jedną z moich modlitw jest kawa z Panem.

  2. Bardzo dziękuję za niezwykle pouczające kazanie. To prawdziwy kubeł zimnej wody na moją nieco przysypiającą i dziwnie (w moim odczuciu) zawieszoną w jakiejś próżni duszę. Ten kubeł zimnej wody był mi właśnie teraz bardzo potrzebny, bo trafia w punkt moich częstych problemów z prawdziwą modlitwą. Barbara

  3. Bóg zapłać Księdzu. Serdecznie pozdrawiam

  4. Dziękuję za Słowo

  5. Przez troski dnia codziennego można zapomnieć o tym co istotne w życiu. Spotkać się z Bogiem na modlitwie, dbać o relacje z Nim, a przez to stawać się Jego przyjacielem, uczniem i świadkiem to jest ważne. Dziękuję za przypomnienie czym jest modlitwa.

    1. Z wielką uważnością przeczytałam Księdza słowa. Bardzo dziękuję za tę homilię jak również za wszystkie, pozostałe. Od jakiegoś czasu przyglądam się swojej modlitwie, a tym samym relacji z Panem Bogiem. Bywa różnie. Ale, najważniejsze jest napominanie, budzenie świadomości, która mam nadzieję przełoży się na naszą czujność i uważność, a tym samym pozwoli budować prawdziwe relacje z naszym Tatą. Mam wrażenie, że większość z nas się zapętliła, żyje na autopilocie, z rozpędu, bezwiednie. Czas na zatrzymanie się uważność i medytację, która daje wytchnienie, a „skutkiem ubocznym” jest pokój serca co z ogromną radością odkrywam. Gratuluję jubileuszu. Niech Pan hojnie Księdzu błogosławi. Zazdroszczę Księdza Parafianom, że mają takiego Pasterza.

  6. Dziękuję za tę naukę. Niby to wiemy ale dobrze jest przypomnieć i potem próbować urzeczywistniać.
    Pozdrawiam. Z Bogiem.

  7. Serdecznie dziękuję za kazania! Odnajduję w nich bratnią duszę kapłańską, mądrość i inspirację do przygotowywania kazań dla moich parafian. Pozdrawiam serdecznie! ks. Jarek

  8. Dziękuję🙏

  9. ,,Można się modlić słowami , można się modlić bez słów ,, – jedno zdanie a wszystko .Dziękuję.

  10. Piękne i wzniosłe. Czy umiem modlić się?

  11. „Eliasz się modlił, Paweł się modlił, bo była w nich całkowita dyspozycyjność i oddanie Bogu. Szli, dokądkolwiek ich Bóg posłał.”
    Wydaje mi się, że ta gotowość, dyspozycyjność i oddanie właśnie wypływa Z modlitwy, tu jest źródło do jakiejkolwiek też potem poslugi. Właśnie ze spotkania i budującej się wtedy relacji z Bogiem. Jak wysycha modlitwa.. wysycha relacja i oddanie i gotowość i .. świadomość spotkania, ogólnie wypłyca się wszystko razem.

  12. Dziękuję. Szczęść Boże.

  13. No tak, sam Pan Jezus mówi, aby to nie był TYLKO potok słów, w którym zapominamy, że spotykamy się z Bogiem. Może być przecież tylko krótkie westchnienie do Boga, za to z pełną świadomością, że ON jest obok nas, że mu ufamy i wierzymy.

  14. dziękuje za przypomnienie 🙂

  15. Pisałam do swojego Opiekuna Duchownego, bo czasem mail jest jedynym wyjściem, gdy Xiądz zarobiony lub na wakacjach, że zapisałam się na Kurs Modlitwy do Księdza. Pisałam też, że jest Ksiądz bardzo podobny do mojego ulubionego spowiednika, fizycznie i w wypowiedziach.
    I nie myliłam się. Jakbym nauki Księdza Waldka słyszała.
    I to jest to, co mi uratowało Życie. Chodziłam do biednego spowiednika i mówiłam, że się znowu nie modliłam lub robiłam to, powiedzmy niedoskonale. Aż, za którymś razem Ksiądz zapytał, to co robisz kolejny raz w Kościele, jeżeli się nie modlisz? Na co ja, że w Kościele rozmawiam z Panem Bogiem u Niego w domu, bo normalnie to rozmawiamy u mnie w domu lub w pracy, lub na spacerze. I wyjaśniło się, że ja mam po prostu problem z modlitwa pacierzową, która jest jedynie jedną z form modlitwy.
    Ale teraz zapragnęłam również nauczyć się innych form modlitwy, zwłaszcza, że Ksiądz poradził mi Lectio Divina 🙂
    A kurs Księdza jest akurat dla takich jak ja. Prosto, klarownie i logicznie 🙂

  16. Dziękuję !

  17. Dobre to kazanie,słyszę często dużo niepotrzebnych zawiłości.

  18. A mnie z kolei slow brakuje jak chce sie modlic od siebie . Ciagle kraze wokol tego samego I nie potrafie sprecyzowac swoich slow I mysli .
    Zdecydowanie lepiej wychodzi mi modlitwa z modlitewnika ktory nie tak dawno nabylam . Poza modlitewnikiem moja ulubiona modlitwa jest koronka do Milosierdzia Bozego. Rozpoczelam rowniez modlitwe slowami Pisma Swietego tzw. lecito divina , tyle ze nie jestem do konca pewna czy robie to wlasciwie . Mam zamiar zakupic sobie ksiazke ks. Krzysztofa Wonsa ktory wlasnie opisuja ta metode modlitwy .

      1. Szczęść Boże.
        Często, o różnych porach dnia,
        mówię do Pana naszego:
        kocham Cię Jezu,
        ufam Ci, przebacz mi
        i prowadź mnie, abym nie zbłądziła.
        A rano odmawiam pacierz, ale rozmawiając z Panem, a wieczorem kompletę. Jeśli jest pędzący dzień, to w samochodzie w drodze. Najczęściej różaniec w samochodzie 😊
        Bóg zapłać Ksiedzu za mądre i dobre rzeczy.
        Pozdrawiam serdecznie 🙂
        Renata.

  19. Ja sie modle glownie swoimi slowami ajest to nawet potok slow w domu jesli moge z roznych ksiazeczek do Swietych Paciez…zadko Wole swoimi slowami wszystko opowiedziec jedna rzecz na 120 sposobow Mowie I mowie by mnie Bog dobrze zrozumial kazda chwile moment kiedy sie nie modle odczuwam brak potrzebe modlitwy .. Raczej prosze prosze I prosze bo mam wielka prosbe obecnie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *