2 Niedziela Zwykła, (Iz 62, 1-5); (Ps 96 (95), 1-2a. 2b-3. 7-8. 9 i 10ac); (1 Kor 12, 4-11); Aklamacja (2 Tes 2, 14); (J 2, 1-11); Winnica 19 stycznia 2025.

W kazaniach o cudzie w Kanie Galilejskiej często dominuje wątek ilościowy. Kaznodzieja przelicza i szacuje ile litrów było w tych sześciu stągwiach kamiennych. Umyka zaś czasem inny aspekt – było to wino najlepszej jakości.

„Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino aż do tej pory.” (J 2,10)

I na tym chciałbym się skoncentrować – na jakości. Przymiotnik καλος (kalos), który został przetłumaczony jako „dobry” oznacza też piękny, godny, szlachetny.

Wszystko co odnosi się do Boga powinno być dobre, piękne, godne i szlachetne.

Wydaje się, że nasz kościół, nasza świątynia śmiało może być określona mianem dobrej, pięknej, godnej i szlachetnej. Mury stojące ponad pięćset lat, ołtarze, witraże, stacje drogi krzyżowej. Każde pokolenie dodawało coś swojego. Nasze pokolenie dodało ostatnio nowy ołtarz i ambonę.

Ostatnie remonty i renowacje sprawiły, że bez obaw nasz kościół można nazwać dobrym, pięknym, godnym i szlachetnym. Nie oznacza to ideału – wciąż wiele rzeczy woła o naprawę czy zamianę na lepsze.

Wiele osób odkreśla atmosferę naszego kościoła, że jest tu przytulnie, domowo. Tak właśnie powinno być, bo kościół to twój dom, powinieneś czuć się tutaj jak u siebie.

Do domu zawsze można wejść, dlatego nasz kościół zawsze jest otwarty – od rana do wieczora. Zawsze wejdziesz tutaj bocznym wejściem. I zachęcam do tego. Kościół przemawia na wiele sposobów – przemawia gdy wypełniony jest pasterkowym tłumem – przemawia gdy jesteś w tym kościele sam a jedynym blaskiem jest światełko przy tabernakulum.

W pierwszym czytaniu mamy przepiękny werset odnoszący się do Jerozolimy. Bóg mówi: „Będziesz prześliczną koroną w rękach Pana, królewskim diademem w dłoni twego Boga.”

To co odnosi się do Jerozolimy można śmiało odnieść do kościoła. Nasz kościół można nazwać prześliczną koroną w rękach Boga. O naszym kościele można rzec, że jest diademem królewskim w dłoni Boga.

Z tym tylko, że kościół to nie tylko mury świątyni, ale także wspólnota wierzących.

Nasz parafialny kościół jest piękny, dobry, godny i szlachetny. I jest znakiem, że my, parafianie, my, chodzący do tego kościoła, powinniśmy być dobrzy, piękni, godni i szlachetni.

Nasza obecność w kościele powinna nas dźwigać ku dobru, ku pięknu, godności i szlachetności.

Bóg chce, byś ty i ja był prześliczną koroną w Jego rękach. Bóg chce, byś ty i ja był diademem królewskim w Jego dłoni.

Słowa Izajasza: będziesz prześliczną koroną w rękach Pana, królewskim diademem w dłoni twego Boga odnoszą się nie tylko do Jeruzalem, nie tylko do świątyni, nie tylko do kościoła jako wspólnoty wszystkich wierzących, ale także do ciebie i do mnie.

Zapewne mamy dużo do zrobienia, by dojść do takiego ideału. Zapewne ideał czeka nas w niebie. Jednak życie z Bogiem zaczyna się już teraz.

Może (a nawet na pewno) kopcimy jeszcze i oporni jesteśmy na Boży ogień, ale (wracam znowu do Izajasza) „przez wzgląd na Syjon nie umilknę, przez wzgląd na Jerozolimę nie spocznę, dopóki jej sprawiedliwość nie błyśnie jak zorza i zbawienie jej nie zapłonie jak pochodnia.

Daleko mi do Izajasza, ale jego wzorem nie zamierzam milczeć i nie zamierzam spocząć. Wołam zatem, bądź dobry, piękny, godny i szlachetny. Bądź jak najlepsze wino z Kany Galilejskiej. A nie jakiś Mamrot z Wilkowyj.

Dbaj o jakość swojego życia i wiary. Dbaj o jakość a nie o bylejakość.

Ten rok stwarza nam dobrą okazję do dźwignięcia się nas wszystkich ku dobru, pięknu, godności i szlachetności. We wrześniu (7-14) przeżywać będziemy parafialne misje. Parafialne misje czyli wielkie wołanie, powtarzane co dziesięć lat, o nawrócenie, powrót do Boga, porzucenie grzechów, odnowę życia.

Misje parafialne, wielka szansa dla naszej parafii.

Słyszysz dzisiaj to kazanie i miej świadomość, że bardzo wielu naszych parafian tego kazania nie usłyszy. Nie są zainteresowani, nie przyjdą dzisiaj, żyją sobie z dala.

Nie są zainteresowani Bogiem, ale Bóg jest zainteresowany nimi. Bóg chce by także oni byli prześliczną koroną w Jego rękach. Bóg chce, by także oni byli diademem królewskim w Jego dłoni.

Jesteśmy wszyscy za nich odpowiedzialni.

Jaki powinien być konkretny wyraz tej odpowiedzialności? Są to modlitwa i spotkanie. Módlmy się za każdego i każdą w naszej parafii o umocnienie lub ożywienie wiary. I postarajmy się, by każdy dorosły w tej parafii został na misje osobiście i ciepło zaproszony.

Dlatego na kolędzie aktualizujemy dane. Sprawdzamy kto mieszka, kto się wyprowadził, kto sprowadził. Chciałbym, by nikt nie został pominięty. Każdy jest dzieckiem Boga! Bóg nigdy nikogo nie przekreśla.

Misje to wielka szansa dla naszej parafii. Wykorzystajmy ją!

Wołam – bądź dobry, piękny, godny i szlachetny. Bądź jak najlepsze wino z Kany Galilejskiej. Dbaj o jakość swojego życia i wiary. Dbaj o jakość a nie o bylejakość.

Zadbaj o swoich najbliższych, zadbaj o brata i siostrę. Zadbaj o każdego!

Przeczytałeś? Skomentuj!

Poniżej wyraź swoją opinię, zapytaj, dodaj swoje uwagi. Pomoże to zwiększyć zasięg tego wpisu a odwiedzających przekona o wartości. Polemik w komentarzach nie prowadzę, proszę to uszanować.