Opublikowano 3 komentarze

Wtorek wieczorem, czwartek rano…

XXIV Niedziela Zwykła, A; (Syr 27, 30 – 28, 7); (Ps 103 (102), 1b-2. 3-4. 9-10. 11-12); (Rz 14, 7-9); Aklamacja (J 13, 34); (Mt 18, 21-35); Winnica 17 września 2023.

[podcasty moje znajdziesz na Spotify https://open.spotify.com/show/2k601ARpVtkryCfeJBizQP, Podcasty Apple’a https://podcasts.apple.com/pl/podcast/kazania-ks-zbigniew-pawe%C5%82-maciejewski/id1526946076, Spreaker https://www.spreaker.com/show/kazania_1 i innych miejscach – szukaj maciejewski kazania]

Trudno zrozumieć świat, zwłaszcza dzisiejszy. Jeszcze trudniej zrozumieć samego siebie. Trudne to zadanie a jednocześnie konieczne. Trudno jest poruszać się we mgle, ale jeszcze trudniej, gdy ta mgła jest w nas.

Mgła się rozprasza, gdy sięgamy po Boże Słowo.

Czasami podchodzimy do Bożego Słowa z pragnieniem, by to Słowo zrozumieć. Nie jest to najlepsze podejście. Coś może zrozumiesz, ale na pewno nie wszystko i nie do końca.

Słowo Boże jest nam dane raczej po to, byśmy siebie pojęli, zrozumieli, odnaleźli, i byśmy dzięki Słowu weszli na drogę zbawienia.

Co możemy pojąć o sobie i zrozumieć czytając dzisiejszą Ewangelię?

Może to, że każdy z nas ma różne wydania samego siebie. Jest wydanie uroczyste i zwyczajne, niedzielne i powszednie.

Sługa z przypowieści przed obliczem króla zachowywał się bardzo pokornie i żarliwie prosił o miłosierdzie. Chwilę potem bezwzględnie i z przemocą odnosił się do swego współsługi.

Dwa wydania tego samego człowieka. Wersja A i wersja B. Pytanie bardzo istotne brzmi tak: które wydanie jest bardziej prawdziwe, która wersja? Kim naprawdę był ten człowiek?

Wydaje się, że to drugie wydanie pokazuje prawdę o tym człowieku. Prawda?

Jednak to nie jest najważniejsze pytanie na jakie mamy odpowiedzieć.

Pytanie stokroć ważniejsze dotyczy nas i tego, które z naszych wydań jest prawdziwsze? Bo każdy z nas ma także swoje wydania. Mamy to wydanie niedzielne, świąteczne, kościelne z 7.30, 9.15 12.00 czy 15.00. I mamy to powszednie, z wtorku wieczorem, z czwartku rano.

Prawda o nas objawia się bardziej we wtorek i czwartek niż w niedzielę na sumie. Prawda o nas objawia się bardziej od zaplecza niż od frontu.

Z czcią i szacunkiem stajemy czy klękamy przed obliczem Boga. Dobrze, tak trzeba, ale czy z podobnym szacunkiem i czcią odnosimy się do innych?

Chyba każdy z nas ma tu wiele do zrobienia.

Prawda o nas objawia się bardziej we wtorek wieczorem i w czwartek rano niż w niedzielę na Mszy Świętej. Prawda o nas objawia się bardziej od zaplecza niż od frontu.

Poznaj samego siebie! Twoje zwyczajne życie, twoje codzienne myśli, najczęściej używane słowa i powtarzane czyny pokazują ci prawdę o tobie.


3 komentarze do “Wtorek wieczorem, czwartek rano…

  1. Co może zrobić ktoś taki jak ja? Wiadomo, że wszelkie zmiany należy zaczynać od siebie, ale jedna osoba nie zatrzyma tej rozpedzonej bryczki. Mogę się tylko przyglądać bezradnie jak stacza się ona do przepaści. Kiedyś Kościół trzymal te lejce, dziś juz mało kto wierzy, że może on być autorytetem. Smutne to wszystko i tylko Bóg może pomóc. Szczęść Boże

  2. Szczęść Boże.
    Moim zdaniem bardzo aktualne kazanie nie tylko odnośnie niedzielnych czytań ale naszego życia tego codziennego, duchowego, niedzielnego związanego z najbliższymi wyborami parlamentarnymi. Na bilbordach prawie wszyscy kandydaci i kandydatki pięknie się uśmiechają, ich twarze przeważnie są profesjonalnie wyretuszowane a worek z obietnicami jest bez dna. Jeżeli zostaną wybrani do Parlamentu dla wielu to nie będzie ostatni retusz twarzy, ale również retusz obietnic, sumienia, postępowania, rzeczywistego wizerunku. W dniu wyborów wielu wyborców po Mszach świętych z pierwszych ławek pójdzie do urn wyborczych zagłosować, o dziwo również na tych kandydatów, partie i Komitety, które deklarują w swoich programach politycznych nowoczesne poglądy w których nie miejsca na wiarę w Boga. Na swoich sztandarach programowych mają walkę z Kościołem. Kościół to nie tylko księża , biskupi ale również my wierni. Wszyscy razem go tworzymy. Może nie zawsze robimy tak jak wymaga od nas Chrystus, bo jesteśmy grzeszni. Jednak zgodnie z sugestią księdza Zbigniewa warto zastanawiać się nad pytaniem gdzie jest prawda o każdym z nas. Jaka jest prawda o naszych wyborach?. A może obok kandydatów z bilbordów chcemy uczestniczyć w konkursie o najpiękniejszy uśmiech?
    Bóg zapłać za kazanie.

    1. Po co tu polityka panie Mirosławie.
      Przez takie myślenie i politykę w Kościele mamy ogromne zaległości , jeśli chodzi o głoszenie i naukę Ewangeli.
      Żyć Słowem Bozym trzeba codziennie.
      Codziennie powinna być Niedziela.
      To jest droga.
      Pozdrawiam.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *